img

Event branżowy bez aparatu i kamery?

W dzisiejszych czasach mamy wysyp imprez firmowych, które zaskakują swoją oryginalnością. Wraz z rozwojem portali społecznościowych w sieci internetowej pojawiają się coraz większe ilości zdjęć i filmików nagrywanych w czasie spotkania, które są tam trochę bezmyślnie umieszczane bo okazuje się, że nie jest to do końca zgodne z prawem. Jednak chęć chwalenia się udanym przyjęciem jest czasami silniejsza. Jakie mogą być tego konsekwencje?

Konsekwencje prawne, towarzyskie i zawodowe

Wrzucanie „prywatnych” zdjęć do sieci jest praktykowana na całym świecie, to nie tylko problem typowo polski. Dowodem są setki zdjęć na najbardziej popularnych stronach społecznościowych. Najgorszą praktyką z tego wszystkiego jest fakt, że często „życzliwi” koledzy i koleżanki umieszczają tam kompromitujące zdjęcia współpracowników co działa na niekorzyść całej firmy lub organizacji. Następstwem umieszczania takich zdjęć mogą być kłopoty prawne, związane z zawłaszczaniem czyjegoś wizerunku. W najlepszym przypadku można otrzymać naganę i przymus usunięcia opublikowanych materiałów, w najgorszym- skutkować to może usunięciem pracownika z firmy oraz założenie mu sprawy w sądzie o uwłaczanie dobremu imieniu danej firmy lub osoby. Okazuje się, że takie przypadki się zdarzają.

Regulamin imprez branżowych

Podczas takich luźnych spotkań po godzinach pracy pojawia się alkohol będący powodem pojawienia się konfliktów i niestosownych zachowań wśród pracowników. Oczywiście symboliczna ilość alkoholu jest nawet wskazana dla zrelaksowania się gości jednak nieograniczony niczym dostęp do napojów wyskokowych powoduje do utraty kontroli nad sobą.

Stosowaną praktyką w wielu firmach jest określenie ilości alkoholu przysługującego na osobę w czasie imprezy albo wręczenie regulaminu pracownikom, gdzie pojawia się zapis o zakazie robienia zdjęć i nagrywania spotkania dla własnego użytku. Wynajmuje się profesjonalnego fotografa, który będzie dokumentował oficjalną część wydarzenia a zdjęcia będą pod kontrolą osoby odpowiedzialnej umieszczane na stronie internetowej firmy lub na jej profilu na portalu społecznościowym.

Pracownicy mają pisany lub niepisany zakaz rozpowszechniania fotografii i filmów z eventów firmowych na prywatnych profilach w Internecie. Może być to uznane za restrykcyjny przepis jednak należy uważać na to, co umieszczamy w sieci. Pozornie zwyczajne zdjęcie może być uznane przez inną osobę za kompromitujące, zwłaszcza gdy dana osoba na nim widnieje nie możemy jego publikować bez zgody bohatera fotografii. Każde działanie tego typu w sieci musi być zaplanowane  z zachowaniem wszystkich środków ostrożności, tak aby nie spowodować przykrości drugiej osobie i nie spowodować poważnych konsekwencji prawnych.

Zobacz również